Dotychczas myślałem, że foliarze, płaskoziemcy, spiskowcy itp. to jakaś mała garstka ludzi, wśród której część to zwyczajnie chorzy psychicznie ludzie, którzy wykorzystywani są przez resztę, ze względu na ich nadzwyczajną podatność na manipulacje.
Jakiś czas temu wszedłem w środowiska "przebudzone" (wyłącz tv, włącz myślenie i te sprawy), żeby śledzić ich narrację w czasie wojny na Ukrainie. Punkt wejścia był prosty do złapania, ponieważ przeklikałem kilka pierwszych z brzegu kont na facebookowej grupie
@jarzabek: Uprzedziłeś mnie tym postem, chociaż nie dodałbym lepszego komentarza. Na filmik z istotą natknąłem się 2 tygodnie temu, też byłem w szoku, ile osób go obejrzało, zważywszy na fakt, że rzeczywiście jest to rozmowa głupka ze schizofrenikiem... Zauważyłem na FB, że coraz więcej mam szurów w znajomych, macie pomysł jak z tym walczyć?
Jakiś czas temu wszedłem w środowiska "przebudzone" (wyłącz tv, włącz myślenie i te sprawy), żeby śledzić ich narrację w czasie wojny na Ukrainie. Punkt wejścia był prosty do złapania, ponieważ przeklikałem kilka pierwszych z brzegu kont na facebookowej grupie