Cały tydzień próbuje kupić cokolwiek na tej wielkiej "promocji" i za każdym razem morele mi pluje w twarz, dzisiaj to się poczułem jakby mi wiadro śliny wylali po tym jak od 8:55 do 9:15 czekałem w "5 minutowej" kolejce, by wejść po tych 20stu minutach i dowiedzieć się, że wszystko wyprzedane.
#morele