Załóżmy, że wskażę ręką przypadkowe miejsce gdzieś na niebie. Moje ramię utworzy niewidzialny promień rozciągający się od dłoni do najbliższego obiektu w przestrzeni, na który trafi. Teraz pytanie, jak mała jest szansa, że promień (załóżmy średnicę 1cm) po drodze napotka jakiś obiekt (nie licząc pyłu gwiezdnego i małych odłamków skalnych) zanim opuści obserwowany wszechświat?
No więc ostatnio zadeklarowałem się poprowadzić sesję RPG wyjątkowo nie w klimatach fantasy, ale przenieść się w bardziej dzisiejsze miejsca, mianowicie... ucieczka z Korei Północnej! Pomysł wszystkim bardzo się spodobał. Shikashi...
Im dłużej się zastanawiam nad samą fabułą a przede wszystkim strukturą organizacji sił Kima, rozlokowaniem jego wojsk i patroli czy ukształtowania terenu i jego zabudowy tym większy mam rozgardiasz w głowie. Chodzi tu o ewentualne zagrywki taktyczne, prawdopodobieństwo spotkania sił nieprzyjaciela,
polityka, złe wiadomości, nietolerancja, morderstwa, destrukcja, rasizm, kibolizm i dresizm, brak świadomości, narzekania, stereotypy, sztywna tematyka, schematy myślowe, manipulacja ... a przecież to zaledwie bardzo wąski wycinek świata, i w dodatku ten negatywny. A jednak z jakiegoś powodu ludzie wybierają właśnie tę stronę, większość dyskutuje bardzo przyziemne sprawy nazywając się realistami (i będąc dumnym ze swoich poglądów) a dalej pozostają ślepi na piękno tego świata. Właściwie to gdzie nie spojrzymy czai się
Dlaczego człowiek uparł się by przyswoić dziesiętny system liczbowy, a nie np. szestnastkowy czy każdy inny.. ktoś zaraz napisze "a ile masz palców"? Swoją drogą czy potraficie policzyć na palcach do... tysiąca? ;)
@MCRodzyn: Prosztszy właśnie z uwagi na łatwość liczenia na palcach, przy czym jednak w przyszłości dla większych liczb inny system umożliwiałby krótszy zapis wartości. Ponadto podstawa naszego systemu nie jest nawet potęgą dwójki jak ma to miejsce w ósemkowym i szestnastkowym... Tak tylko gdybam..
Zastanawiam się czy macie jakieś swoje dziwne przyzwyczajenia, dziwne natręctwa? ( ͡°͜ʖ͡°) ja od gówniaka mam tak, że zamykając drzwi muszę dwa razy sprawdzić czy są zamknięte, a wzięło się to od tego, że jak sama zaczęłam zamykać dom wychodząc do szkoły za bajtla mama mi powtarzała x200 'tylko sprawdź dwa razy czy na pewno zamknęłaś drzwi' - taka byłam wtedy obsrana, czułam na sobie ciężar
@Krankola: nie wiem czy można to uznać za natręctwo, ale mam duży problem by komfortowo zasnąć kiedy jestem choć odrobinę spocony, wtedy muszę wziąć prysznic albo się pomęczyć + 2-3h... lub też być suuper niewyspany
Gdybyśmy nagle stracili wszelkie zdobycze naszej technologii i dostali misję, by w jak najkrótszym czasie odbudować naszą cywilizację od zera, od czego byście rozpoczęli Wasze działania (zakładamy, że znikają również budowle, maszyny i wszystkie wypracowane dotąd przez człowieka przedmioty użytkowe, jednym słowem wszystko co nas odtąd otacza to lasy, jaskinie i pustkowia) #cywilizacja #czlowiek #technologia #technika
@jestem_legenda: żarówka jest cool (tzn. warm jak się świeci) jednak wpierw zapewne trzeba byłoby odtworzyć jakieś narzędzia potrzebne do jej produkcji
@ailurus: problem polega na tym, iż wpierw musiałbyś dojść do narzędzi potrzebnych do jego odtworzenia, interenet... fakt, dalej już nic nie potrzebujemy :D
@Phallusimpudicus: @itterasshai: Nawet nie wiecie jak szczęśliwy i zdziwiony zarazem jestem widząc pierwsze "poważne" odpowiedźi w tym wątku, w dodatku całkiem rozbudowane :) Faktem jest, iż wspaniele jest wiedzieć-wierzyć, że coś w ogóle jest możliwe do osiągnięcia i ku temu dążyć, nawet jeśli z początku nie mamy pojęcia jak się do tematu zabrać. Kiedyś spróbuję się dowiedzieć nieco więcej na ten temat i w szczegółowy sposób rozpisać potencjalne
@Sajner: o w mordę.. ta rozpiska : O jeszcze jej nie przewertowałem a już czuję, że to jeden z większych skarbów jakie ostatnio znajduję, dzięękiiiii, właśnie czegoś takiego poszukiwałem, czyli ładnie skondensowanej wiedzy z zakresu całego świata umieszczonej w jednym punkcie!
@ukradlem_ksiezyc: jesteś na tyle ogarniętym gościem, iż wcale bym się nie zdziwił gdybyś wymyślił jak ukraść księżyc ;) Bardzo ładny wpis, opowiada historię, dyskutuje problemy, no i świetne spuentowanie na koniec!
@Kraker245: No i hierarchia grup społecznych zostałaby wywrócona do góry nogami, dość powiedzieć, że wiedza z rolnictwa byłaby z początku największym skarbem.
Któregoś dnia uświadomiłem sobie, iż artysta to osoba zajmująca się tworzeniem rzeczy zupełnie ludziom niepotrzebnych do przeżycia, bez których jednak życie byłoby wyjątkowo pozbawione sensu.