Wypadałoby napisać rozdział II, akurat mam spokojny okres w pracy więc jedziemy. Rozdział I
Rozdział II – Derealizacja
Początkowo nie wiedziałem z czym miałem do czynienia. Dziwny był to stan, wyobcowania, stępienia zmysłów, wegetacji. Wszystko się wydawało odległe, do tego ta niemożność skupienia wzroku na jednym punkcie, jakbym miał niezcentrowane oczy, tekst się rozmazywał podczas czytania. Ogólnie podobny stan do kilku piwek na smutno, przy rozwijającej się chorobie i osłabieniu. Wyobraź sobie, że masz coś
identycznie jak u mnie. Szkoda, że świadomość społeczna jest tak mała i sami nie jesteśmy w stanie ocenić naszego "drugiego zdrowia". Te schematy prawie zawsze się u wszystkich powtarzają. Gdyby tak udało się chociaż jedną osobę wcześniej "wyłapać" i oszczędzić jej trochę cierpienia...
Polećcie jakiś naprawdę dobry, oryginalny film sci-fi dla koneserki gatunku ( ͡°͜ʖ͡°) Im więcej mam ich obejrzanych na koncie, tym mniej mnie zaskakują, wszystko zaczyna się robić wtórne. Wątkami dystopijnymi nie pogardzę.
Tylko niech to nie będzie nic z poniższych pozycji, bo
Czy zastanawialiście się jak naprawdę wygląda praca Straży Granicznej? Czy braliście pod uwagę fakt, że pogoń za przemytnikami po bieszczadzkich lasach wymaga niesamowitej kondycji, wytrzymałości i siły? Seria "Zwidzanie przez bieganie".
Gość pracował na komputerze gdzie miał zablokowanego nawet Windows Media Playera, więc zrobił sobie odtwarzacz video w Excelu. W ten sposób aplikacja "śledząca go" pokazywała, że cały czas siedzi właśnie w Excelu, a on oglądał film. Wątek na Reddicie tutaj, wraz z arkuszem do pobrania.
Jak tak można zepsuć sobie wygląd Mireczki?
#oswiadczeniezdupy
źródło: comment_ayjDljHETqwn5KE6us1MxAgl324JmK3p.jpg
Pobierz