Mirki, a właściwie #mikrokoksy. Zacząłem regularnie używać rollerów do mięśni bo mam ponoć PATOLOGICZNIE napięte mięśnie. Chyba coś pomaga, nie kłuje mnie (odpukać tfu tfu puk puk) już w plecach tak jak zwykło. Mam natomiast techniczne pytanie. Czy mogę rolować plecy płaskim rollerem jeżdżąc po nim de facto kręgosłupem? Podczas takiego masowania czuję i słyszę jak kręgi przeskakują (lub wskakują na swoje miejsce - mam nadzieję). Przynosi mi to chyba ulgę.
@Pies_mi_morde_lizal: odcinek piersiowy kręgosłupa na pewno mozna rolowac,robiłem coś takiego że próbowałem się odchylić maksymalnie i z wyciągniętymi rękami za głową dotykać ziemii głową. Lędźwiowego raczej się nie roluje w ten sposób. Można się przechylić lekko na boki wtedy rolowac. Przy kręgosłupie lędźwiowym można sobie włożyć piłeczkę, wyczuć gdzie jest mięsień (czworoboczny?) i poleżeć przesuwając piłkę co jakiś czas. 30 sekund to chyba zbyt mało, na początku ciężko wytrzymać dłużej. Wydaje
@Pies_mi_morde_lizal jak Mirek z pierwszego komentarza, nie jest wskazane rolowanie kręgosłupa od góry do dołu. Zasada jest taka, że nie roluje się kości. Na wysokości kręgosłupa lędźwiowego trzeba rolowac się pochylając 45 stopni w bok.
no kurde bele przed chwilą byłtaki kot co miał głupi ryj umorusany w torcie i robił taką śmieszną minkę, chciałem go wysłać komuś a wziął i znik. Proszę o ponownie wstawienie tego obrazka, pozdrawiam ( ͡°ʖ̯͡°) #smiesznykotek #smiesznekotki
Lędźwiowego raczej się nie roluje w ten sposób. Można się przechylić lekko na boki wtedy rolowac. Przy kręgosłupie lędźwiowym można sobie włożyć piłeczkę, wyczuć gdzie jest mięsień (czworoboczny?) i poleżeć przesuwając piłkę co jakiś czas.
30 sekund to chyba zbyt mało, na początku ciężko wytrzymać dłużej. Wydaje