Witam szanownych Mirków Chyba ktoś próbuje mnie naciągnąć na cebuliony. Od paru dni wydzwania do mnie Pani jakaś i próbuje wcisnąć darmową reklamę w jakieś ich nowej gazetce nazywanej "Dzień Dobry wielkopolska". Pani mówi, że wstawią moją reklamę pod artykułem z mojej branży. Pierwsza emisja miałaby być darmowa a kolejne w promocyjnej cenie 299zł. Po długiej walce z mailem( w poniedziałek miała zablokowaną pocztę, we wtorek nie mogła wysłać na mój adres) wczoraj udało się wysłać Pani specjalistce do spraw reklamy maila do mnie.
Cześć. Właśnie wczoraj dowiedziałem się, że moja Siostra uwikłała się w to samo "bagienko". Umowa podpisana i wysłana skanem. Rezygnacja wysłana pocztą, przed upływem miesiąca, niestety wróciła ze względu na nieznanego adresata. Proszę Was o wskazówki, co robić (?), jakie kroki dalej podjąć?
Chyba ktoś próbuje mnie naciągnąć na cebuliony. Od paru dni wydzwania do mnie Pani jakaś i próbuje wcisnąć darmową reklamę w jakieś ich nowej gazetce nazywanej "Dzień Dobry wielkopolska".
Pani mówi, że wstawią moją reklamę pod artykułem z mojej branży.
Pierwsza emisja miałaby być darmowa a kolejne w promocyjnej cenie 299zł.
Po długiej walce z mailem( w poniedziałek miała zablokowaną pocztę, we wtorek nie mogła wysłać na mój adres) wczoraj udało się wysłać Pani specjalistce do spraw reklamy maila do mnie.
Spojrzałem
Właśnie wczoraj dowiedziałem się, że moja Siostra uwikłała się w to samo "bagienko". Umowa podpisana i wysłana skanem. Rezygnacja wysłana pocztą, przed upływem miesiąca, niestety wróciła ze względu na nieznanego adresata. Proszę Was o wskazówki, co robić (?), jakie kroki dalej podjąć?