Mirki proszę o pomoc bo już nie wiem co zrobić. Boję się puścić moją 8 letnią córkę do szkoły.
W jej klasie uczy się pewny chłopak który dosłownie trzęsie całą szkołą. Co chwilę zaczepia inne dzieciaki (nawet starsze), ogólnie nic sobie z nikogo nie robi - potrafi przejść obok kogoś i po prostu go uderzyć.
Co najmniej dwójka dzieciaków w szkole została przepisanych do innej szkoły z jego powodu - ponieważ tak ich dręczył. Ale najgorsze wydarzyło się około 2 tygodnie temu - tak mocno pobił jedną dziewczynkę w klasie że była wieziona w zawrotnym tempie DO SZPITALA na OPERACJE ponieważ połamał jej kości w ramieniu z przemieszczeniem (wszystko nagrane na monitoringu, sam widziałem to nagranie). Skończyło się kupą bólu i prętami w ręku. Szkoła nie powiadomiła ani policji ani szpitala o tym zdarzeniu (czemu?), dopiero rodzice dziewczynki to zrobili (i to oni ją zawieźli, czemu szkoła nie wezwała karetki?).
W komentarzach do Kryzysu Kongijskiego kilku mirków pytało mnie, o czym będę teraz pisał na #merkuriusz. Tematów jest kilka i sam nie wiem na co się zdecydować, dlatego pomyślałem o małej ankiecie .
Niestety ankiety na mirko mają limity co do ilości znaków, dlatego poniżej wrzucam odrobinę bardziej rozbudowany opis każdego z punktów:
- [Liberia] Jak umiera dyktator, czyli państwo byłych amerykańskich niewolników i pewna kaseta
W jej klasie uczy się pewny chłopak który dosłownie trzęsie całą szkołą. Co chwilę zaczepia inne dzieciaki (nawet starsze), ogólnie nic sobie z nikogo nie robi - potrafi przejść obok kogoś i po prostu go uderzyć.
Co najmniej dwójka dzieciaków w szkole została przepisanych do innej szkoły z jego powodu - ponieważ tak ich dręczył. Ale najgorsze wydarzyło się około 2 tygodnie temu - tak mocno pobił jedną dziewczynkę w klasie że była wieziona w zawrotnym tempie DO SZPITALA na OPERACJE ponieważ połamał jej kości w ramieniu z przemieszczeniem (wszystko nagrane na monitoringu, sam widziałem to nagranie). Skończyło się kupą bólu i prętami w ręku.
Szkoła nie powiadomiła ani policji ani szpitala o tym zdarzeniu (czemu?), dopiero rodzice dziewczynki to zrobili (i to oni ją zawieźli, czemu szkoła nie wezwała karetki?).
@JankesT97