Wszystkie nienawistne słowa, które wypowiedział Misio po śmierci śp. Kamila wynikają tylko z tego, że ów zmarły nie poprosił Miśka o błogosławieństwo i nie słuchał tych pierdół, które zazwyczaj ten p---b opowiada, tylko przywitał się i poszedł do swoich spraw. Tak ubodło to narcyzika, że nawet po śmierci mu nie odpuszcza.
Gdybym nie znał Miśka i w jakimś filmie lub książce pojawiła się postać taka jak on, to pomyślałbym, że jest przerysowana,
Gdybym nie znał Miśka i w jakimś filmie lub książce pojawiła się postać taka jak on, to pomyślałbym, że jest przerysowana,





#mecz