Mirki, potrzebuję porady. Mam pod opieką psa i kota, oba młode i znają się od niedawna. Niby wszystko spoko, czasem śpią razem na jednym posłaniu, nie boją się siebie nawzajem. Ale czasem jak się bawią, to się stresuję, bo to wygląda groźnie - pies mocno podgryza kitku, kitku czasem przy tym miauczy. Niby kot nie ucieka od psa, ba, nawet sam do niego podchodzi ale jak pies go przywali to nie ma
@Naranim: ja bym szczerze mówiąc przerywała takie zabawy póki kot i pies nieco nie podrosną. Bo wg mnie mimo, że ten kot nie ucieka to nie jest on jakoś szczególnie szczęśliwy :p a pies nie jest jakoś szczególnie delikatny wobec niego. Do gryzienia szczeniorowi dawać gryzaka, a nie kota ;p
Do gryzienia szczeniorowi dawać gryzaka, a nie kota ;p