Co te dzieciaki. Wchodzę do klatki i słyszę jak jakieś gówniaki z głosem przed mutacją się kłócą na wyższym piętrze. Zaraz ci zajebię - No zajeb. Daj mi powód i ci zajebię - Twoja stara jest jak Frosta. Tania i Prosta. I słychać szamotaninę.
@Niedokonczone_Zdani: to ja kiedyś słyszałem jak się dwa sebixy lvl ~12 kłóciły i jeden z nich do drugiego: -twoja stara to Warszawa - z jednej strony Włochy, a z drugiej Bródno
Te spierdony z badoo są takie żałosne xD Polecam założyć sobie konto jako loszka, powrzucać zdjęcia z jakiegoś profilu na vk i czekać na armię napalonych stulei i sebów.
Podajcie film(y), ktory wg was jest totalnie ch#jowy, a w powszechnej opinii uchodzi na bardzo dobry, swietny czy wrecz kultowy z wysoka nota na imdb/filmweb.
Tak se myślę chłopaki, że ten nasz Marcin miał sporo szczęścia, takiego życiowo - sportowego. Trafił na start do Orlando, jako młokos, by na treningach mierzyć się z Howardem, zawiało go do Phoenix, by tam mistrz go pick&rolla nauczył grać, a teraz trafił mu się chłopak, przyszły mvp, z którym to wszystko uskutecznia.
Piękna sprawa, świetna kariera, ale też zajebisty człowiek, który zerka na dzieciaki w campach po Polsce,
Nie żebym negował w jakiś sposób poświęcenie Gortata, bo też uważam go za świetną osobę, bardzo pracowitą i sympatyczną, ale chcę tylko zwrócić uwagę na jedną rzecz - campy i działalność charytatywna jest jednym z warunków widniejących w każdym kontrakcie zawodnika NBA. Jednakże, Marcin znacznie przekracza minimum jakie w tym kontrakcie jest zawarte i chwała mu za to!