Jakim cudem liczba aktywnych przypadków jest wyższa niż liczba osób na kwarantannie? xD
Przecież to się logicznie nie spina w całość.
Pamiętam jak w kwietniu przy śmiesznie małych liczbach zakażeń (względem obecnych) było nawet 180k ludzi na kwarantannie, potem całe lato było po 100k (plus minus) mimo że prawie nikt nie chorował, aktywnych mieliśmy max 10 000 jednocześnie.
Teraz mamy 400 000 aktywnych, 20 000 nowych codziennie i jakimś cudem tylko 360
Przecież to się logicznie nie spina w całość.
Pamiętam jak w kwietniu przy śmiesznie małych liczbach zakażeń (względem obecnych) było nawet 180k ludzi na kwarantannie, potem całe lato było po 100k (plus minus) mimo że prawie nikt nie chorował, aktywnych mieliśmy max 10 000 jednocześnie.
Teraz mamy 400 000 aktywnych, 20 000 nowych codziennie i jakimś cudem tylko 360






Na górze:
-sąsiad tłucze się dzień i w nocy, w dodatku kupili papugę i skrzeczy jak tylko zrobi się jasno
-sąsiad z boku poleciał na górę opieprzyć, otwiera mu matka na rolkach (jeździli po mieszkaniu z dziećmi)
-inni zrobili sobie bramkę z grzejnika i grają w piłkę
Z boku: