MacDada
  • 235
Wraca żona do domu, wchodzi z torbą zakupów do pokoju, wykłada mężowi p--o, zakąski...

- A ty, kochanie, czemu meczu nie oglądasz? A może goloneczkę ci zrobić?

- Mocno?

-
  • 5
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
MacDada
  • 1
Kto nie skacze ten za ACTA, hop, hop, hop!

Zapisuję się na szkolenie spadochronowe, do uzyskania Świadectwa Kwalifikacji potrzeba 50 skoków i 30 min swobodnego spadania.

Cenowo SL (static line, skakanie z liny):

1
  • 5
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
maciek_gi
  • 1
@MacDada: SL to już trochę anachronizm (byłem na kursie kiedyś).

Plus SL jest taki że na początku wydajesz nie tak dużo kasy i pojedyncze skoki nie są takie drogie bo z małej wysokości skaczesz. Można to sobie rozłożyć na dłuższy okres czasu i nie wydawać bardzo dużo kasy od razu. 150-250 zł/skok to jakoś absurdalnie dużo, ja kilka lat temu za bilet do samolotu płaciłem 38 zł + 15 zł
  • Odpowiedz
MacDada
  • 24
Chciałem odwiedzić wczoraj stronę o anoreksji. Najwyraźniej żeby działała musisz odmówić ciasteczek.


#suchar
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
kontra
  • 3
@Lymha: przyznałaś się, że jesteś zajęta = nikt nie będzie komentował Twoich wpisów, podrywał w fatalnym stylu na fatalne teksty, nieudolnie Cię komplementował ani wyznawał internetową miłość ;x
  • Odpowiedz
rmikke
  • 1
@MacDada: Jeśli to Cię pocieszy, to bardzo porządny Garmin też mi dziś powiedział, że zapieprzałem 128km/h. Przez Las Kabacki. Co gorsza, nie wiem skąd to wziął - znalazłem ten odcinek i owszem, punkt początkowy jest może trochę cofnięty, ale nie o kilometr, nawet nie przed poprzedni punkt. Na pewno nie o tyle, żeby mi prędkość pomnożyć przez cztery (poprzedni odcinek - 32km/h, następny - 29km/h, a jakby cofnięcie punktu było
  • Odpowiedz

Osiągnięcia