Z żadnego innego radia nie mam takiej beki, jak z Antyradia. Nie chodzi o jakiś obiektywny gust, ale o kontrast między oczekiwaniami, a rzeczywistością. Słuchasz materiałów promocyjnych - "UUU, gramy OSTRO", "To jest ROCKOWE radio, YEAH, #!$%@?". Atmosferę nakręcają wstawki sławnych rockowych osobistości, które zachęcają do słuchania tego ROCKOWEGO radia. Każda zdanie nastawia cię na #!$%@? i ciężar. Krew zaczyna Ci wrzeć, zawartość hemoglobiny wzrasta o 300%, w mgnieniu oka zaczyna Ci
Słuchasz materiałów promocyjnych - "UUU, gramy OSTRO", "To jest ROCKOWE radio, YEAH, #!$%@?". Atmosferę nakręcają wstawki sławnych rockowych osobistości, które zachęcają do słuchania tego ROCKOWEGO radia. Każda zdanie nastawia cię na #!$%@? i ciężar. Krew zaczyna Ci wrzeć, zawartość hemoglobiny wzrasta o 300%, w mgnieniu oka zaczyna Ci