Już moje nogi dostają #!$%@?, takie uczucie że trzeba nimi poruszyć(ciężko to opisać jak ktoś wie jak się to nazywa to pisac). To oznaka, że trza iść nyny.
Ogarnijcie jakie argumenty podaje #rozowypasek w kłótni o to czy ważne, czy nie jest pisanie poprawną polszczyzną na internecie :-D (konkretnie chodzi o to, że ktoś dodał recenzje produktu z #aliexpress i ktoś napisał, że przez błędy tego się nie da czytać, a różowa się zaczęła rzucać, że to przecież tylko grupka na fb i nie jest ważne pisanie poprawnie :-P) Także ten mirki. #!$%@?ć ortografię, ratujcie źrebaczki
Nrektórzy katolicy biorą udział w inicjatywie tzw. duchowej adopcji dziecka poczętego. Polega to na tym, że chętna osoba składa coś w rodzaju przyrzeczenia, w którym zobowiązuje się do codziennej modlitwy w intencji jednego, nieznanego sobie dziecka - takiego, którego życiu zagraża jakieś niebezpieczeństwo.
Ta aplikacja ze screena to taki organizer, przypominajka właśnie dla tych osób. Pewnie zawiera formułkę modlitwy za dziecko i powiadamia, by nie zapomnieć o
Nie moje, ale dobre: Mój stary to fanatyk semantyki HTMLa. Pół mieszkania #!$%@? speckami W3C. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie na kupę wydrukowanej specki HTML 5.1 i w szpitalu muszą dezynfekować rany, bo cała stopa zacięta papierem. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu papier w nodze.
Druga połowa mieszkania #!$%@? HTML5 Cookbook, The Truth About HTML5, HTML Mastery xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich Empikach w mieście, żeby skompletować wszystkie nowe webowe książki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach, ale teraz nie dosyć, że ma subskrypcje O'Reilly to jeszcze siedzi na jakichś forach dla webdeveloperów i kręci gównoburze z innymi webmasterami o najlepsze tagi itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo #!$%@?ć klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie #!$%@?ł to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu robimy strony na tabelach panowie. Matka nie nadążała z robieniem chai latte na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę WIELGOSIK, za #!$%@? 10k postów.
Jak jest ciepło to co miesiąc #!$%@? na meet.js. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę jem tagi na obiad a ojciec #!$%@? o zaletach robienia semantycznych stron. Jak się dostałem na studia to stary przez tydzień pie**olił że to dzięki temu, że stosowałem semantyczne klasy, bo lepiej kojarzyłem tagi i mózg mi lepiej pracuje.