@barkazy: eliminacje to najbardziej znienawidzony tryb przeze mnie. Grywam zazwyczaj wtorek/środa na dwa razy. Co się #!$%@?. Jest niesamowite ciśnienie żeby przejść, bo jak się nie uda to w wl nie pogram. Zazwyczaj kończę z 4-6 winami, ale nerwów co nie miara. W weekendowej zazwyczaj ranga V albo VI, ale tam bez stresu. Te 36 punktów zawsze zdobędę na zadowalające mnie paczki, a co więcej się uda to bonus. Widocznie psychika
#fut