Karenson
Karenson
No cóż może warto zagłębić się w ten dorobek czy "nazwijcie to jak chcecie" bo w gruncie rzeczy to raczej kwestia nazewnictwa... Był człowiekiem inteligentnym, wrażliwym, skromnym... To nie ulega wątpliwości, miał wkład w życie Polaków i w jakość ich życia zwłaszcza na początku lat 90. Zresztą nie tylko Polaków... Jest za co go chwalić, ale bez sensu jest popadanie w infantylizm. Dlaczego zamiast pomników czy ołtarzy nie można by wpłacać pieniędzy