Mimo fobji społecznej byłom zagłosować i stara baba pyta sie czy chce karte do referendum, ja nie widziałom o co chodzi i stoje i nic nie mówie a baba sie pyta czy chce karte więc ja sie zestresowałom i wybiegłom bez głosowania. Nienawidze tego kraju.
Mimo fobji społecznej byłom zagłosować i stara baba pyta sie czy chce karte do referendum, ja nie widziałom o co chodzi i stoje i nic nie mówie a baba sie pyta czy chce karte więc ja sie zestresowałom i wybiegłom bez głosowania. Nienawidze tego kraju.