Mam pytanie. Przyszedł mandat z fotoradaru, samochód zarejestrowany jest na moją mamę która nie jeździ. Zwyczajnie się zagapilem i nie zauważyłem znaku i fotoradaru, przekroczenie niewielkie natomiast bardziej chodzi o punkty, które utrzymywały by się dwa lata (zdjęcie 30 czerwca) i dwukrotność kwoty potencjalnie kolejnych mandatów
Na zdjęciu widać że prowadzę ja, chłop.
Czy w przypadku zwyczajnego przyjęcia mandatu przez właścicielkę pojazdu i opłacenia go, sprawa zostanie odfajkowana, czy istnieje
Jeżdżę zawodowo i z reguły jestem bardzo uważny, ot wyjątek, akurat nie w swoim aucie. Punkty na dwa lata to po prostu utrudnienie na dłuższą metę, praktycznie każdego dnia mojego życia. Stąd stawiam sprawę w taki sposób.
Mam pytanie. Przyszedł mandat z fotoradaru, samochód zarejestrowany jest na moją mamę która nie jeździ. Zwyczajnie się zagapilem i nie zauważyłem znaku i fotoradaru, przekroczenie niewielkie natomiast bardziej chodzi o punkty, które utrzymywały by się dwa lata (zdjęcie 30 czerwca) i dwukrotność kwoty potencjalnie kolejnych mandatów
Na zdjęciu widać że prowadzę ja, chłop.
Czy w przypadku zwyczajnego przyjęcia mandatu przez właścicielkę pojazdu i opłacenia go, sprawa zostanie odfajkowana, czy istnieje