Moja mama prawie umarła w szpitalu na #koronawirus na szczęście przyjęli na oddział jakiegoś polityka i nagle lepsze lekarstwa się znalazły. Mama ma 56 lat i brak innych chorób. Złapała obustronne zapalenie płuc, kaszlała krwią. Po wyjściu od miesiąca dochodzi do siebie.
Nie pozdrawiam ludzi, którzy się nabijają z pandemii. Mimo wszystko nie życzę, żeby Was to spotkało.
Nie pozdrawiam ludzi, którzy się nabijają z pandemii. Mimo wszystko nie życzę, żeby Was to spotkało.