@jaczyliktoo: nie mam netflixa ani telewizji. Mój były szef, właściciel marki tekstylnej miał taką ofertę bodajże od vt, chyba nie przekręcam nazwy. W zamian za dofinansowanie podpis pod umową, że tylko 10% jest czyjeś ale zawiłe sformułowany tekst miał jeszcze sformułowania o uprzywilejowanym głosie, jakby chciał się wycofać to zwrot o wiele większej kwoty. Jako wykształciuch;) rozkminil umowę. Robi dalej co robił ale bez rozmachu. Pozdrawiam serdecznie:) P
Mój były szef, właściciel marki tekstylnej miał taką ofertę bodajże od vt, chyba nie przekręcam nazwy. W zamian za dofinansowanie podpis pod umową, że tylko 10% jest czyjeś ale zawiłe sformułowany tekst miał jeszcze sformułowania o uprzywilejowanym głosie, jakby chciał się wycofać to zwrot o wiele większej kwoty.
Jako wykształciuch;) rozkminil umowę. Robi dalej co robił ale bez rozmachu.
Pozdrawiam serdecznie:)
P