http://wpolityce.pl/wydarzenia/65531-macierewicz-prokuratura-nie-ma-dowodow-ze-smolenska-brzoza-nie-zostala-zlamana-przed-10-kwietnia-2010-r
Lubię czasem poczytać wpolityce. Żarty faktycznie się ich trzymają.
Co to za paranoja, żeby udowadniać nieprawidłowość czyjejś hipotezy? Przecież to osławiony zespół parlamentarny powinien UDOWODNIĆ, że to drzewo zostało złamane, a nie domagać się udowodnienia, że NIE ZOSTAŁO. Bo niby z jakiej paki? Ech...
#polityka #smolensk #polska
Lubię czasem poczytać wpolityce. Żarty faktycznie się ich trzymają.
Co to za paranoja, żeby udowadniać nieprawidłowość czyjejś hipotezy? Przecież to osławiony zespół parlamentarny powinien UDOWODNIĆ, że to drzewo zostało złamane, a nie domagać się udowodnienia, że NIE ZOSTAŁO. Bo niby z jakiej paki? Ech...
#polityka #smolensk #polska
@SirPsychoSexy: Paranoja jest zupełnie gdzie indziej. Po pierwsze, wcześniejsze złamanie drzewa akurat prof. Cieszewski udowodnił (zgadzasz się czy nie z jego wnioskami, ale ma on konkretny materiał). Po drugie, to strona twierdząca, że drzewo do 10.04 było całe i zdrowe, nie posiada wystarczających dowodów poza krzyczeniem "tak było!". Należy zacząć choćby od tego, że teoretycznie z racji na kompletnie inną lokalizację drzewa, strona ta może mówić o zupełnie innej brzozie,
@ghostface: A te wyliczenia i zdjęcia satelitarne to mało? Czy ma zbudować maszynę czasu, cofnąć się do początku kwietnia i porobić zdjęcia? To jest właśnie paranoja, że naukowcowi z bądź co bądź bogatym dorobkiem i przedstawiającemu materiały się nie wierzy, a jakieś Laski i inne Millery traktuje się jak wyrocznie prawd objawionych, w dodatku na słowo honoru.
@ghostface: Facet tłumaczył łopatologicznie co i w jaki sposób zostało potwierdzone. Jak chcesz dostać te materiały to proszę bardzo napisz do niego, sam mówił, że chętnie udostępni wszystko innym naukowcom do weryfikacji... Jeśli znasz się na biometrii leśnej i zaawansowanej analizie zdjęć satelitarnych, to śmiało.
@ghostface: Nie powtórzę, bo nie jestem naukowcem i mogę coś pokręcić, a szukać teraz i wklejać mi się nie chce. Jeśli temat naprawdę Cię interesuje, z pewnością sobie poradzisz beze mnie. W telegraficznym skrócie, Cieszewski stwierdza wcześniejsze złamanie brzozy nie tylko na podstawie analiz zdjęć satelitarnych, ale również na takiej, że jako specjalista od biometrii leśnej wie jak wygląda i zachowuje się świeżo złamane lub ścięte zdrowe drzewo jakim jest
@ghostface: Wątpliwe na podstawie czego? A jesteś może specjalistą od biometrii leśnej? Nie? Wiesz na czym polega analiza odbicia spektralnego i co z niej wynika? Nie? No to nie dziw się, że dla Ciebie takie zdjęcie satelitarne nie wiele mówi. Ja też tam niewiele widzę, ale taką samą figę wypatrzę na zwykłym USG, a mimo to lekarz wie co ma przed sobą i stawia diagnozę. Coś dla nas jest mało
@ghostface: Kto Ci powiedział, że Cieszewski pracował "na paru pikselach"? Gdybyś posłuchał co on sam mówi, to byś wiedział, że po pierwsze miał najlepsze możliwe do zdobycia zdjęcia satelitarne, a nie darmowe gówienko z GoogleEarth, po drugie współpracował z ekspertem od poprawiania jakości i czytelności takich zdjęć. Po trzecie i najważniejsze, podczas wykonywania charakterystyki spektralnej w celu teledetekcji satelitarnej obiektu, nie siedzi się z lupą nad wydrukiem i nie liczy
@ghostface: Gdybyś w ogóle posłuchał co mówił Cieszewski, to byś wiedział, że nie były to supertajne zdjęcia z satelity szpiegowskiego, tylko kupione od firmy Geocośtam (nie chce mi się teraz szukać nazwy). Ludzie zajmujący się analizami, czy to w celach naukowych, czy to w celach komercyjnych, nie korzystają z darmowego GoogleEarth, lecz właśnie kupują lepsze i dokładniejsze zdjęcia na wolnym rynku.
Jeszcze raz powtarzam - nie będę Tobie niczego tłumaczyła,
Jeszcze raz powtarzam - nie będę Tobie niczego tłumaczyła,
@ghostface: Ponad wszystko wbij sobie do głowy, że skoro nie jesteś ekspertem i nie wiele rozumiesz z pracy takiego Cieszewskiego, to i nie masz prawa marudzić, że czegoś nie udowodnił. A o to przecież się rozchodzi: #nieznamsiealesiewypowiem
@ghostface: Takim Jędrkom-Mędrkom każdy naukowy dowód będzie niedostateczny z irracjonalnych przyczyn (wymieniasz ich tu mnóstwo chłopie). Jednocześnie nie macie większego problemu z wiarą w informacje nie podparte absolutnie niczym, poza aprobatą mediów.
Nie dalej jak kilka dni temu durny Maciej Lasek stwierdził, że brzoza Cieszewskiego to worek śmieci. Dlaczego? Bo tak napisał bliżej nieznany bloger Salonu 24 po wzrokowym popatrzeniu na piksele zdjęć z Google. Takie są te wasze autorytety
Nie dalej jak kilka dni temu durny Maciej Lasek stwierdził, że brzoza Cieszewskiego to worek śmieci. Dlaczego? Bo tak napisał bliżej nieznany bloger Salonu 24 po wzrokowym popatrzeniu na piksele zdjęć z Google. Takie są te wasze autorytety
@ghostface: Ja nie naukowiec, niczego nie udowadniam bo i badań nie prowadzę tumanie. Naukowiec dowody przedstawił, ale dalej swoje #!$%@? "aj waj, dowodów ni ma!". Weź idź się puknij w dyńkę.





Najpierw one się grzecznie instalowały, ale żaden nie widział Jeżyny (kabel USB działa, po prostu program nie widział podpiętego urządzenia). Chyba winny jest Windows, bo:
Wyinstalowałam i wyczyściłam rejestry, a przy ponownej próbie instalacji DM 7.1 zaczęły wyskakiwać historie takie jak brak zgodności programu z Windowsem, czy brak MSVCP100.dll
Dostałam