Jak ci ludzie to robią? Po prostu podchodzą do obcej osoby i z nią gadają. Nie mówię tu tylko o chadach i julkach ale w ogóle. Skąd wiedzą co powiedzieć, jak zaciekawić rozmową i wreszcie o czym rozmawiać. Jak oni to robią, że przed chwilą się nie znali a teraz piją razem piwo. Później utrzymują kontakt i za miesiąc są najlepszymi ziomeczkami. Chyba nigdy nie posiądę takiej mocy jak rozmowa z obcymi
@GrubyCzlowiekPies ja Ci powiem tak. Zacznij od spontanicznego mówienia Pani w sklepie dobrego dnia. Czasem w jakimś sklepie napomknij, że fajna pogoda czy coś. Nie ważne że to głupie, ważne że to to robisz. Splynie na Ciebie może #!$%@? zarzenowanie jak coś głupiego powiesz no ale to wpisane w to. Tak od czasu do czasu coraz to więcej rozmawiaj. Zadbaj też o siebie, zrób coś co Cię interesuje, popraw zdrowie bieganiem czy
Cycu malinowy pamiętaj, że każda nie znana Ci osoba prawie nigdy nie jest źle nastawiona w obec Ciebie, odzywając się lub proponując temat mowisz cokolwiek byle nie: "ej różowy possij mi bydlaka smierdziela". Mówisz uwaga o pogodzie lub czymś co w aktualnym momencie was łączy: "Ty też jedziesz tym autobusem?" xD uwaga, to działa
@ZdeformowanyKreciRyj: Od tygodnia mam wolne więc na pewno nie jestem zmęczony. Jestem po prostu słaby do picia mimo ojca alkoholika. Nie przekazał mi tej umiejętności. Ani innej.
Jest 23:16. Jeśli w przyszłości wyjdziesz z #przegryw i znajdziesz looszkę to wiedz że twoja przyszła wybranka pewnie teraz pucuje fleta sebkowi którego poznała 2 godz temu w klubie. #przegryw
Gdy umiera normalny człowiek to jest zaraz pogrzeb i go opłakują itp. A co się dzieje gdy umiera #przegryw? Wyobraźcie to sobie towarzysze niedoli. Masz 50 lvl dostajesz zawał w domu i umierasz. Nikt tego nie zauważa. Jedynie szef w pracbazie po tygodniu bo w sumie to ktoś był na tym stanowisku. Znajdują cię dopiero po 2 miesiącach ktoś się interesuje bo smród z twojego mieszkania twojego trupa. Po jakimś czasie
@GrubyCzlowiekPies: normiki że szkoły przyjdą na pogrzeb i będą plotkowac: on to jakiś dziwny był zawsze sam (a jest przecież tak że przegryw nie jest sam z wyboru tylko otoczenie go nie akceptuje.)
#przegryw