#korsir wielki, pusty zadufany w sobie, bezrefleksyjny łbie, ponieważ na wczorajszym live nie padło ani jedno słowo przepraszam w kierunku osoby, której życzyłeś śmierci w męczarniach wklejam ponownie zdjęcie z twojego yt i dopóki nie przeprosisz, będzie tu wisiało
Oglądam brygadę od dłuższego czasu, śledzę też wykop i pozwolę swój pierwszy komentarz na wykopie. Po mimo mojej ogólnej sympatii do Korsira to jednak stwierdzam, że po raz kolejny sam sobie stworzył problem, obwiniając wszystko i wszystkich na około, ciągle szukając tłumaczenia. No sorry Kuba. W porządku, że poznałeś koleżankę/dziewczynę/kumpelę/przyjaciółkę z którą spędzasz czas i która prosiła CIEBIE o anonimowość w internetach. Ty z racji swojego doświadczenia z yt i wykopem powinieneś
źródło: 6fd1f1c93ccf5bb195983168dae4f754f8283e54a98069f1635a341117d5f4bd
Pobierz