Minął już ponad tydzień od mojego przyjazdu do szpitala. Skończyłem właśnie komplet badań i wypisują mnie do domu.
Zanim jednak napiszę co u mnie, chciałem żebyście przeczytali o moim sąsiedzie z sali. Starszy pan, JB, był już kiedy przyjęli mnie na oddział (wtorek). Mało chodził, był przygłuchy, przyjmował tlen i kontaktował (nawet ograniał obsługę telefonu). Na początku nawet zagadywał. A już w sobotę, czekałem na korytarzu 2h, aż zgodnie
Minął już ponad tydzień od mojego przyjazdu do szpitala. Skończyłem właśnie komplet badań i wypisują mnie do domu.
Zanim jednak napiszę co u mnie, chciałem żebyście przeczytali o moim sąsiedzie z sali. Starszy pan, JB, był już kiedy przyjęli mnie na oddział (wtorek). Mało chodził, był przygłuchy, przyjmował tlen i kontaktował (nawet ograniał obsługę telefonu). Na początku nawet zagadywał. A już w sobotę, czekałem na korytarzu 2h, aż zgodnie
Jak nazwać swój tag?