Są tu jacyś znawcy motocykli Yamaha? Ostatnio podczas powrotu z pracy zdechła mi kompletnie fz8 - tak jakby nie miała kompletnie zapłonu/paliwa. Po przywiezieniu jej spowrotem, chciałem ugadać się do mechanika, co zresztą zrobiłem, ale ze względu na długi termin zaczelem grzebać sam.. odrazu zaznaczę ze mechanikiem/elektrykiem nie jestem. Wniosek jest taki ze przekaźnik pompy paliwa z jakiegoś powodu (awaria/brak napięcia na innym pinie) nie daje napięcia na pompę paliwa. Po podpięciu
Fasolo