Eh Mirki, fajne uczucie XD Moja rodzina dzisiaj przyjechała bo ja wybieram się na studia. Dziadkowie przyjechali i przywieźli cztery słoiki mielonych, babcia nakupiła mi słodyczy, dziadek dwie wytłaczanki jajek od Pani sąsiadki. Chyba nigdy nie kupiłem jajek ze sklepu, nawet nie wiem po ile można kupić je w sklepie. Matka narobiła dżemów z gruszki jaką mamy w ogrodzie czy z brzoskwini, ogórki warszawskie, kiszone, octowe, sałatki, buraczki chyba 20 słoików mi
Moja rodzina dzisiaj przyjechała bo ja wybieram się na studia. Dziadkowie przyjechali i przywieźli cztery słoiki mielonych, babcia nakupiła mi słodyczy, dziadek dwie wytłaczanki jajek od Pani sąsiadki. Chyba nigdy nie kupiłem jajek ze sklepu, nawet nie wiem po ile można kupić je w sklepie. Matka narobiła dżemów z gruszki jaką mamy w ogrodzie czy z brzoskwini, ogórki warszawskie, kiszone, octowe, sałatki, buraczki chyba 20 słoików mi