Cudzy dron nad terenem firmy lub posesją prywatną
Na polskim niebie, na niewielkich wysokościach coraz częściej możemy spotkać prywatne bezzałogowe statki latające nazywane powszechnie dronami. Trudno obrażać się na postęp techniki, ale zakłócanie spokoju, nękanie lub celowe przeloty rejestrujące
z- 217
- #
- #
- #
- #
Prawo budowlane ogranicza Twoją własność do obrysu budynków, prawo o gruntach do powierzchni działki, zaś prawo własności do ruchomości i nieruchomości, których jesteś właścicielem. Nic tam nie ma o przestrzeni nad. To samo pod. To co pod gruntem, poza nieruchomościami nie jest Twoją własnością.
@Arv_:
No i delej nie masz racji i czytasz wybiórczo.
Prawo własności nie jest prawem absolutnym i podlega ograniczeniom wynikającym choćby z przepisu art. 140 kc. Z przepisu tego wynika, że granice prawa własności wyznaczają ustawy, zasady współżycia społecznego oraz społeczno-gospodarcze
Bezzałogowy statek powietrzny, w tym model latający, może zostać zniszczony, unieruchomiony albo nad jego lotem może zostać przejęta kontrola, w przypadku gdy:
1) przebieg lotu lub działanie bezzałogowego statku powietrznego:
a) zagraża życiu lub zdrowiu osoby,
b) stwarza zagrożenie dla chronionych obiektów, urządzeń lub obszarów,
c) zakłóca przebieg imprezy masowej albo zagraża bezpieczeństwu
Widzę, że nie masz pojęcia o czym piszesz i błądzisz w lesie.
Ciekawe dlaczego w Polsce ludzie strzelaliby do dronów, a np. w takiej Chorawcji machają
Poza tym mam drona Xiaomi FIMI x8 SE, więc DJI Aeroscope nie działa. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pilot drona (ten z uprawnieniami) może latać sobie w terenie zabudowanym i nad ludźmi jak chce z zachowaniem bezpiecznej odległości, którą sam ocenia. Nie mówimy tutaj o stalkingu, o lotach nad imprezami masowymi i terenach wyłączonych