@mic333: Siłownia odpada rzeczywiście na okres pewnie niekrótki, opuchlizna może dalej jest, ale kolory powoli odchodzą, już nie jest takie sine jak wcześniej
@mic333 niby fajna sprawa, ale jakoś strach przed tym jest, dziś już tak czy tak nie pojadę, to się jeszcze zobaczy. Jak nie zacznie być lepiej to już poważniej o tym pomyśle. Dzięki Mirek
@adhezja niejednokrotnie miałem opuchnięte dłonie, trochę problemy z agresją. Jednak zwykle było to lżejsze, dlatego mam wątpliwości, bo nigdy nic z tym nie robiłem, a zdaje mi się, że łapa już lepiej trochę działa
@HeavyFuel: bardziej spuchło, moja dłoń teraz wygląda jak zakolak (na środku dużo, po bokach mało, ewentualnie ta polska fryzura - boki krótko, góra długo), opuchlizna sięga prawie do zgięcia nadgarstka, mam nadzieję, że trumna gotowa
@mic333: bandaży w domu to ja nawet nie mam, motywacji jakoś też, odkąd zdałem sobie sprawę, że możliwością jest u------e kości, jakoś nie wstaje z fotela. Dzięki( ͡º͜ʖ͡º) Jak nie zapomnę to dam znać jeszcze na dniach co wyniknie, mogę zawołać
@adhezja póki co wszystko jak było, może zeszła opuchlizna, ale tylko w jednym miejscu, więc spuchnięte jest dalej. Kolor bardziej czerwony, ból dalej przy podstawowych czynnościach