Wszędzie, ale to wszędzie napędzają ruch Kominkowi. Tyle osób go wielbi, co nienawidzi, ale co ciekawe - więcej ruchu ma z nienawiści, bo wielbiciele zostawią komcia na blogu, a reszta będzie rozprzestrzeniać jego teksty z nienawistnymi komentarzami. On to wie jak się ustawić...
Co do hejterów - no cóż, ludzie lubią wyrażać swoje zdanie... zazwyczaj to mało pozytywne, bo jednak przyjaznych tekstów i komplementów ludzie prawić nie lubią :-)
Czy ktoś mi może wytłumaczyć jak można zwykłe wrzutki uznawać tutaj za spam? Ktoś czytał w ogóle definicję spamu i ideę wykopu? Widać ludziom hejtowanie za bardzo weszło w krew, bo nie mają lepszych zajęć w życiu...
Doprowadzam ludzi do szału ciągłym uśmiechem i tryskającym ze mnie szczęściem. Mój optymizm jednych zaraża i motywuje, innych przyprawia o mdłości. W końcu zadowolić wszystkich się nie da, ale wkurzyć to żaden problem. Najlepiej działa rzyganie tęczą :-)
Co do hejterów - no cóż, ludzie lubią wyrażać swoje zdanie... zazwyczaj to mało pozytywne, bo jednak przyjaznych tekstów i komplementów ludzie prawić nie lubią :-)