Robimy z rozowa obiad i mamy maly problem. Mieso kupilismy na poł,ale to rolady wiec potrzebujemy wiecej skladnikow. Ja zaplacilem za boczek i cebulę a rozowej zostala musztarda po grillu i nici do owiniecia tez jej zostaly po babci. Uwazam,ze zona powinna mi zwrocic polowe za cebule i boczek chociaz ona twierdzi ze to musztarda francuska i jest drozsza od boczku. Nie mogę jej przyznac racji bo uwazam,ze zdobyla te musztardę za
f.....k
konto usunięte