Hej mirki, powiedzcie mi co robię źle, bo już sam tego nie wiem. Bądź mną, 21 lat, poznaj dziewczynę 10/10, na początku znajomości patrzy na Ciebie z góry, ale im bardziej zaczynacie się poznawać, tym przychylniej na Ciebie patrzy. Dziewczyna jest z bogatej rodziny, dosyć rozpoznawalna w mieście, można powiedzieć że "celebrytka", pieniędzy też jej nie brakuje. Mimo że od początku nie zakładałeś, że coś z tego będzie, zbliża was jedna sprawa
Słuchajcie jaka akcja, wracam sobie ze studbazy, a tu nagle podbija do mnie jakiś starszy gość, na oko 170 cm, szczupły i mówi, że ma do mnie pytanie. Myślałem że to kolejny typ który po prostu poprosi o 2 zł, ale mówię słucham Pana. Popatrzył się na mnie z 5 sekund i nagle lekko się zacinając zaczął pytać, kto zatrzymał ziemię, a kto zatrzymał słońce? Patrze na niego zdziwiony bo nie spodziewałem
Bądź mną, 21 lat, poznaj dziewczynę 10/10, na początku znajomości patrzy na Ciebie z góry, ale im bardziej zaczynacie się poznawać, tym przychylniej na Ciebie patrzy. Dziewczyna jest z bogatej rodziny, dosyć rozpoznawalna w mieście, można powiedzieć że "celebrytka", pieniędzy też jej nie brakuje. Mimo że od początku nie zakładałeś, że coś z tego będzie, zbliża was jedna sprawa
Komentarz usunięty przez autora