@NukeOps: W zasadzie to widziałem jedynie jakieś kilka - kilkanaście większych samochodów (załapałem się tylko na koniec kolumny, wyprzedziłem może ze trzy bo zaraz był mój zjazd). Ogólnie rzadko spotykana sytuacja na moim wypizdowiu, a sporo nocą jeżdżę, toteż się zdziwiłem