Co wy na to, by zamiast słów typu simp, cuckold używać po prostu słowa „gonciarz”? Np. jak widzicie jakiegoś dowolnego gościa, co idealizuje kobiety, to zamiast powiedzieć „Ale z niego simp/cuckold!”, to mówcie „Ale z niego gonciarz!”. Jakby „gonciarz” się dobrze przyjął to koniec roku zgłosiłoby się go na Młodzieżowe Słowo Roku podobnie, jak sasina. Nawet jakby pewnie został zbanowany, to przynajmniej każdy by się o tym dowiedział. Myślę,
NVX78
NVX78