Najlepsze było radio jeszcze w latach 80-tych. Emitowano wtedy albumy zagranicznych artystów w całości np. Mike Oldfield, Status Quo, Dire Straits a wiele z nich nagrywałem jeszcze na magnetofonie szpulowym stereo. Zero reklam i przerywników w trakcie.
Przed każdą tego typu audycją leciał sygnał testowy kanał lewy-kanał prawy pozwalający ustawić poziom nagrywania. Miałem całą szafę pełną taśm nagranych z radia. Puste taśmy te też było bardzo ciężko zdobyć. Kupowało się Orwo oraz
Mi żal się robi jak włączam radio, takiego gówna co tam leci to aż uszy bolą. Albo ciągle "te same złote przeboje" albo syf, że matko kto to dopuścił do grania. Na szczęście jest internet i większość młodych ma swoje gusta muzyczne. Na imprezach jak rozmawiamy albo puszczamy kawałki to wiele fajnych numerów odkryję z przeróżnych gatunków.
Komentarze (6)
najlepsze
Przed każdą tego typu audycją leciał sygnał testowy kanał lewy-kanał prawy pozwalający ustawić poziom nagrywania. Miałem całą szafę pełną taśm nagranych z radia. Puste taśmy te też było bardzo ciężko zdobyć. Kupowało się Orwo oraz