Obama rozbudowuje sieć więzień na całym świecie. Można tam trafić bez wyroku
Barack Obama w wojnie z terroryzmem rozwija metody stosowane przez administrację George’a Busha. Rozbudowuje sieć więzień na całym świecie. Trafić tam może każdy podejrzany o terroryzm
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/100piwdlapiotsza_V9D69jyzFP,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 62
Komentarze (62)
najlepsze
Wystarczył zwykły donos aby tam wylądować.
A USA coraz wyraźniej zmierza w kierunku państwa totalitarnego, nie o taka Amerykę walczyli Ojcowie Założyciele przed ponad 200 laty.
Kurna, czuję się, jakby Bóg sobie ze mnie żartował... Jakby usiłował mnie wkręcić w jakiś absurdalny żart z rodzaju ukrytej kamery - tak trudno jest mi uwierzyć, że słowa Orwella stały się rzeczywistością.
Terroryzm – pojęcie najczęściej definiowane jako użycie siły lub przemocy przeciwko osobom lub własności z pogwałceniem prawa, mające na celu zastraszenie i wymuszenie na danej grupie ludności lub państwie ustępstw w drodze do realizacji określonych celów. Działania terrorystyczne mogą dotyczyć całej populacji, jednak najczęściej są one uderzeniem w jej niewielką część, aby pozostałych obywateli zmusić do odpowiednich zachowań.
Komentarz usunięty przez moderatora
Oni prawo międzynarodowe to mają w głębokim poważaniu jeśli tylko stoi ono w opozycji do ich własnych planów.
American Dream!
Hahahahaha.
Nie ma co się oszukiwać. Obama to po prostu slaby republikański prezydent, a naiwniacy myśleli, że będzie przelomowym prezydentem demokratów.
Jaki on tam republikański...
Słabe są te ustępstwa wobec republikanów, skoro wielokrotnie w USA dochodziło do protestów, ze strony środowisk wolnorynkowych i konserwatywnych.
A co do cytowanego przez ciebie tekstu. Z tego co pamiętam, to terrorystyczne metody przed Bushem, zaczął stosować prezydent demokratów - Clinton, który ponosi sporą odpowiedzialność, za zbombardowanie Serbii.
a tak uprzejmej i cywilizowanej policji jak tam w polsce prawdopodobnie nie bedzie nigdy
(nie dodawac linka do goscia z gazem pieprzowym bo przypadki skrajne zdazaja sie wszedzie)
mi tam ich walka z terroryzmem nie przeszkadza przesadzona czy nie
zawsze beda silniejsi i slabsi i ja wole zeby to byly jednak stany
bo jak nie bedzie stanow to
Piszesz o starych dobrych Stanach. Problem w tym, że dzięki ludziom takim jak Obama, a może ich mocodawcom (jeśli jest tylko marionetką) - ten fajny kraj może przestać być fajny. Może stać się mrocznym i strasznym państwem policyjnym, dokładnie takim jak Oceania z powieści Orwella. Są na idealnym kursie.
Dlatego tak mnie to boli. Oglądam na YT stare dobre Stany. Oglądam filmy, na których dumni, spasieni, szczęśliwi i roześmiani obywatele
Byłem w stanach i stwierdzam jedno: głupi, chory kraj z armią debili na czele, która robi pranie mózgu reszcie debili (czyt. społeczeństwu) i do tego większość ma nadwagę (delikatnie ująłem), cukrzycę, choroby układu krążenia, zamiast chodzić, to toczą się jak piłeczki, ale mają o sobie zajebiście wielkie mniemanie.
PS
Wspominałem już, że to niedouczone debile?