Jeśli to miało być śmieszne to w ogóle takowe nie jest. Jakoś smutno mi się zrobiło jak sobie pomyślałem, że "wiekowy" tata chciał swojemu synkowi kupić tego nowego Assassin's Creed'a, zapakować mu ładnie pod poduszkę w noc z 5 na 6 grudnia... a tu taka lipa.
@Sztirlitz: Jak to w ogóle jest z licencją podczas kupowania oprogramowania lub gier? Jeżeli kupię grę, nie zaakceptuje licencji, to mam prawo ją oddać? W końcu na opakowaniu jej nie ma.
Zasadniczo powinni dysponować logami, czy człowiek o danym ip (jak ma stałe) ściągnął ten plik albo czy egzemplarz pasujący do tego klucza (???) miał 0 ściągnięć, czy nie... Ale nie znam się jak to jest rozwiązane, takie dwie opcje pozostają. Wtedy by to widzieli, ban na klucz, zwrot kasy.
Komentarze (64)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Albo poprosić o płytkę z kopią gry?