Microsoft poszukuje ewangelisty Open Source?!
O tym, że polityka Microsoftu jest bardzo daleka od ideologii ruchu Otwartego Oprogramowania, wie chyba każdy. Do tej pory jedyną formą otwartej walki z Open Source był w tej firmie marketing. Teraz sytuacja trochę się zmieniła - najpierw ta współpraca z Novell-em, a teraz TO. Czyżby więc gigant z Redmond poczuł zimny oddech Pingwina na swoim karku, i w końcu zaczyna NAPRAWDĘ trząść przed nim portkami?
Devourer z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 3
Komentarze (3)
najlepsze
Po Twojej wypowiedzi widać, że albo nie przeczytałeś mojego komentarza ze zrozumieniem, albo jesteś fanatykiem OpenSource. ;)