Na planie najnowszego filmu Stallone'a zginął kaskader

Na planie najnowszego filmu Stallone'a zginął kaskader. W trakcie kręcenia kolejnej odsłony "Niezniszczalnych" zginął kaskader. Mężczyzna odniósł śmierć w trakcie kręcenia niebezpiecznej sceny z efektami specjalnymi.

[K.....a]

Brutalnie to zabrzmi, ale reklama świetna dla filmu akcji.

[o.....e]

@Traczex: poległego...To brzmi jakby poległ na wojnie -.-

[K....._]

@Traczex: A ile ma dostać? Koleś decydując się na wykonywanie takiego zawodu wiedział, że to nie nadziewanie pączków marmoladą.

[o.....e]

Obok Stallone'a na w filmie wystąpią:

Autor ma zagwozdkę: na czy w :p Należy też dodać, że drugi kaskader odniósł poważne obrażenia.

[muuzyk]

A może to fake na podbicie popularności? Nawet nie pofatygowali się, żeby podać nazwisko tego kaskadera albo inne filmy, w których już dublował.

[eternalmarcos]

Obsada @__@

[wts]

A Stallone się śmieje

[W.....6]

no jak kaskader musi być w wieku dziadka, to nic dziwnego.

[calkowicieanonimowy]

dobry timinig z tym newsem.

[r.....9]

Śmierć na marne, bo jeśli dwójka prezentuje podobny poziom co poprzednik, to nawet jakby za darmo puszczali bym nie poszedł.

[wykopowicz90]

@relik39: Bo jakby był dobry film to by było warto umrzeć