Hej. Pomóżcie mi zrobić wykop efekt.
A teraz sprawa: 14 października piątek zauważyłyśmy w naszym akademiku pod oknem robaki. Powiedziano nam, że są to obrzeżki gołębie. Jak sama nazwa wskazuje przenoszą je gołębie, które zrobiły sobie
"mieszkanko" pod kratką wentylacyjną pod naszym oknem. Dlaczego nikt ich nie usunął? To pytanie jak wiele innych spraw w tym akademiku pozostaje bez odpowiedzi. Otóż te obrzeżki to rodzaj kleszcza, który jest bardzo niebezpieczny dla zdrowia- może powodować np. zapalenie opon mózgowych. W tej chwili są w stadium larwalnym. Co to oznacza? Że są wygłodzone i niedługo z powodu braku żywiciela - czyli gołębi, będą się rozchodzić. W kolejności są nasze pokoje. Sprawa została zgłoszona i co usłyszałyśmy: że administracja o tym wie. A co ma zamiar z tym zrobić? Kupić środki. A kiedy? Ooo to już decyzja administracyjna. Co z tego wynikło? Od dwóch dni, a jutro już trzech żyjemy z powiększającą sie kolonią tych ohydnych kleszczy w naszej toalecie. Strach umyć zęby, wejść do środka.
Dzwoniliśmy do Sanepidu, ale oni się tym nie zajmują. Czyli nie obchodzi ich, że ponad 30 osób jest w można by rzec w śmiertelnym zagrożeniu.
Co ciekawe jak powiedziała administracja oni o tym wiedzą. Czyli od jakiego czasu są te robaki? Jedna z osób sprzątających chwaliła się, że ścierała je szmatką.
Wszyscy bagatelizują sprawę i nas mieszkańców zagrożonego piętra mają serdecznie -wiecie gdzie.
Boję sie wrócić do domu, bo czy czasem już tego nie złapałam? Czy nie przeniosę tych kleszczy na innych.
Niestety nikt nie chce zając sie tą sprawą. Czy dlatego, że jesteśmy studentami i nasze życie jest mniej ważne. Czy dlatego, że w Polsce zagrożenie życia tylko 30 osób to nic.
Wykopcie proszę tą sprawę, być może to nam jakoś pomoże
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/01rfbUo_kR6vaylrBp9ViXNXNmkv6gjsYcoGp3ub,wat600.jpg?author=RoenLosh&auth=fdf2c3071e61e7d3b801165ee5912711)
Komentarze (213)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jeszcze podaj tutaj nazwę akademika, żeby wszyscy wiedzieli gdzie panuje taki syf i co to za uczelnia. Jak nie podajesz nazwy to po cholerę w ogóle to umieszczać na wykopie?
taki robicie "wizerunek studenta". dzieki ku*wa
jak ktoś wywala żale o kilka larw w akademiku to jest zwykłą piz-dą. ciężko cos samemu zrobić?
Przez takich p1zdodupców są podwyżki czynszu,
jak chcesz przeklinać, to to rób, a jak się boisz o ranking, to wyrażaj się kulturalnie, bo na chwilę obecną sam z siebie robisz %!%#ę ;)
Zagrożenie życia :D Człowieku, czy Ty się boisz zwykłych kleszczy? A wiesz, że one występują nawet w miejskich parkach? Może wracaj do mamy pod sukienkę i się stamtąd nie ruszaj :D Ja rozumiem, że studenta nie stać na chemię za 30 zł, przecież tak dużo płaci za te studia... Ale na pensetę żeby toto wyciągnąć jak dziabnie to
1. Mieszkam w tym akademiku trochę (celowo nie podaje nazwy, aby mnie nie oskarżyli o naruszenie i takie tam). I niech niektórzy sobie wyobrażą, że już mam dość mówienia sobie "trudno, takie jest życie w akademiku". Wiele można znieść, ale sory studenci to nie śmiecie.
2. Co chcę osiągnąć? Wystarczy poczytać wasze komentarze. Własnie przeciwko ludziom, którzy maja nas w d***
Zresztą, co to za uber robak którego zabija jeden konkretny środek ? głupi jesteś czy jak ? pomyśl co napisałeś, przemyśl i ponownie wróć i przeproś.
Sposobów żeby się tego pozbyć jest mnóstwo ale oczywiście mając 2 lewe
Mieszkałem w różnych akademikach prawie 5 lat (os.Lumumbowo, Łódź) i jakoś zawsze radziliśmy sobie z takimi problemami. Karaluchy, prusaki, wszystko się zdarzało ale zawsze jakoś znajdowaliśmy sposób.
Nikt was nie olewa z racji, że jesteście studentami jesteście po prosty zwykłymi piz....ami, które nie potrafią załatwić błahej sprawy.
Co do tego ile niby płacicie za akademik itp. ile się płaci za