Mimo tego, że było - naprawdę nie rozumiem po co to zakopywać. Zostawcie, może kogoś ominęło. Rozumiem, jeszcze (choć z bólem), że taką głupotkę (dzisiaj mi się też przydarzył duplikat) jak o otrzepywaniu wody z uszu przez psa, ale to...? Komu to szkodzi?
Komentarze (2)
najlepsze