Japoński wymiot na gitarze. Uwaga! Ta laska to koleś

Myślisz, że potrafisz grać na gitarze? Nie potrafisz. Zobacz jak Miyavi wymiata na gitarze grając klangiem na akustycznym pudle. Dopóki nie śpiewa, to powala. Joe Spencer Blues Explosion nie powstydziłby się takiego kawałka.

[a.....6]

Hehe, mogłeś nie mówić, że to facet. Ciekawe ilu by powiedziało, że niezła laska ;p

[MrGrandma]

Do momentu, aż zaczyna

[SPOILER]

śpiewać ;)

[BoskaBoskosc]

ten facet wygląda lepiej niż nie jedna kobieta ;->

[BaKaZa]

Hohohohoooo, Miyavi na wykopie... >;] Cóż to się porobiło ^^

Ale ostatecznie tutaj jeszcze wygląda "męsko", wystarczy pogooglować trochę w obrazkach, żeby zobaczyć jaką z niego można zrobić piękność xP

Co i tak nie zmienia faktu, że gra ślicznie ;]

[t.....l]

Miyavi jest świetny i zachęcam do zapoznania się z jego twórczością! Ale faktycznie na niektórych zdjęciach wygląda zupełnie jak laska. Jest to jak dla mnie trochę krepujące bo przyznam, że skopiowałem sobie jego fryzurę i jak przychodzę do fryzjera ze zdjęciem (coby mnie tak samo strzygli) to muszę prostować, że to facet, a ja nie jestem crossdresserem :)

[Lawliet]

@refresh

Czepnę się tutaj straszliwie, ale to jest Visual Kei :)

[R.....X]

Wymiot?...

[z.....n]

Ten "facet" chyba pomylił granie bluesa z cyrkowymi sztuczkami na gitarze...

Nazwanie bluesem to miotanie sie w baseniku to lekka przesada...

Tak dla porównania: John Lee Hooker: http://pl.youtube.com/watch?v=Kyjr1GYmy3E

pozdr

[mruwek]

@zenszen

Dokładnie. Zachwycać się takim czymś, zwłaszcza, że 14.08 grał u nas w Gdyni prawdziwy 'bóg gitary' - Eric Clapton.

[mizer]

Buddy Guy.

http://pl.youtube.com/watch?v=x2nNpnIJeoE&feature=related

W Stonesach Scorsese nie mogłem od niego oderwać oczu... a on ode mnie ;)

http://pl.youtube.com/watch?v=1mujaxzs3X4

[trueform]

Gratulacje tomkuchmielu, to pewnie niełatwe mieć ciekawe włosy gdy większość polskich facetów to obleśne łysole. Podziwiam Japończyków, że nie boją się nosić ciekawych fryzur. A Miyavi b. OK :).

[coldfusion]

Obleśnie łysole, powiadasz... A mnie już oczy bolą od mnóstwa emo-ciot, tudzież metro-pedałów na ulicach mojego miasta.

[Crashu]

lepiej pociac

[nice83]

a mi sie przypomnialo jak Magik u Hołdysa na dziurawej gitarze zabrzdekolil

http://pl.youtube.com/watch?v=Q6yVNsdE5mg&feature=related

[Sondokan]

Ciekawie czy cwaniak zagrałby to samo na moim dwudziestoletnim Delfinie!

[reckoner]

Nie podoba mi się to pytanie w opisie. Możecie mówić co chcecie, ale dla mnie to nie był zbyt specjalny popis bluesowych umiejętności. Dobra jest, nawet świetna, ale w porównaniu z Guitar Boogie wykonane przez Tommiego Emmanuela to nic (wybaczcie).

[woytas]

Zgadzam się z kolegą, osobiście widziałem polaków grających podobnie lub klasę wyżej. Poza tym młotkowanie nie należy do największego kunsztu gitarowego. Zobaczcie sobie mistrzów chociażby Paco de Lucia, Hendrix, Steve Vai, Mark Knopfler itd. Dla mnie to jakieś tanie popisy japońskiego emo ("ni to pies ni wydra"). Pierwszy lepszy przykład co można zrobić z gitarą:

http://www.smog.pl/wideo/8303/wirtuoz_gitary/

[Attis]

A tu wideo do utworu o którym mówi reckoner.

http://pl.youtube.com/watch?v=6lbvSBNLLoo

Jak dla mnie TO jest prawdziwy mistrz.

Tym fajniej, że w weekend będzie grał na Słodowej we Wrocławiu. Mniodzio :D