I tak powinny wyglądać wszystkie okładki. Proste, czytelne, z jakimś ważnym elementem. "Uncharted 3" i "Dead Space 2" rządzą. I trochę osobno, ale też na uwagę zasługuje "Shadow of the Colossus". Ale niektóre słabo wyszły. Np. "Heavy Rain" jest banalny, bez pomysłu i w ogóle nie zachęca. Podobnie "Infameous 2".
Komentarze (2)
najlepsze
racja, HR jest tak banalny, że aż śmieszny...
metal gear solid, mass effecty i soul calibur robiła chyba jedna osoba. w sumie nie ma się czego czepić, ale jest tu element wspólny.
ale i tak ciekawa to odmiana :) a gdyby tak wersje limitowane ubrać w takie szaty...?