CIA posiadało pistolet wywołujący "zawał serca" na odległość
Specjalna trucizna wystrzeliwana była w formie zamrożonej igły, która wbijała się w ciało ofiary i tam rozpuszczała. Przy autopsji nie dało się znaleźć żadnych dowodów ataku - nie było śladu pocisku. Warto obejrzeć, choćby żeby przekonać się jakimi możliwościami dysponują służby wywiadowcze.
prabab z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 6
Komentarze (6)
najlepsze