szczerze, to twoja argumentacja jest z dupy wzięta dot. punktu 1. Skąd możesz wiedzieć, co się dzieje z smsami, jeśli nie uczestniczysz w procesie produkcyjnym, jako jedna z najważniejszych osób od której wszystko zależy?
Co do reszty, to raczej większych zastrzeżeń nie mam ;)
Skoro brałeś tylko udział w pierwszym etapie, tj. kastingu to skąd możesz mieć pojęcie o tym czy konkurs sms jest reżyserowany czy nie. Ja mam równie silny kontrargument: sms są ustawione, koniec i kropka! Przekonałem cie? Ty mnie też nie.
@pawbeats: A ja z pewnego źródła, czytaj osoby która była w finale, wiem, że konkurs jest ustawiaony. Twoje słowo przeciwko mojemu, Twój casting przeciwko finałowi ;)
Wiem, żartem to napisalem ;) pracowałem przy 1. edycji z Melkart Ball i byłem na bieżąco z tymi smsami. TVN musialby chyba sam do siebie wysyłać te smsy i nie wiadomo po co, bo chyba to zwycięstwo nie było najwygodniejsze, na akrobatach się nie zarobi.
@Mariusz1985: Bo tam jest taka wstawka przed/po programie jak wszyscy razem w jednym tempie to krzyczą. Widziałem jak to nagrywali kiedyś pod PKiN, nic ciekawego.
Właściwie niczego. Warto przynieść sobie jedzenie i picie, bo jest problem z opuszczaniem teatru. Trzeba się nastawić, że będzie sporo wywiadów, bo wpadają różne radia, plejada.pl, onet itd.. Ja np. wkręciłem babkę z Eski, że jednocześnie będę pić Mirindę i grać na harmonijce. Nie wiem jak to możliwe, ale łyknęła ;))
nie ma tu żadnych rewelacji, ani teori spiskowych. Mnie ciekawi jedzynie fakt czy rzeczywiscie trzeba podpisać jakieś papiery odnośnie praw do wizerunku, tak jak to rzekomo było z Gienkiem.
@pawbeats: W takich przypadkach jak ten zawsze tak jest. Podobnie wygląda kontrakt z pierwszą (i kolejnymi jeśli się nie ogarniemy) umową z wytwórnią płytową + zajebiście niekorzystne warunki (tantiemy). Np wydajesz singla (jednego!) w labelu a lojalka wiąże Cię na 3 lata. Albo jesteś dobry i jedziesz dalej dla nich, albo drzwi do showbiznesu zamknięte i wracaj na myspace.
Komentarze (123)
najlepsze
ODP: Nie są ustawione. koniec, kropka :))"
A skąd ty to możesz wiedzieć? :-)
"2.
szczerze, to twoja argumentacja jest z dupy wzięta dot. punktu 1. Skąd możesz wiedzieć, co się dzieje z smsami, jeśli nie uczestniczysz w procesie produkcyjnym, jako jedna z najważniejszych osób od której wszystko zależy?
Co do reszty, to raczej większych zastrzeżeń nie mam ;)
Wiem, żartem to napisalem ;) pracowałem przy 1. edycji z Melkart Ball i byłem na bieżąco z tymi smsami. TVN musialby chyba sam do siebie wysyłać te smsy i nie wiadomo po co, bo chyba to zwycięstwo nie było najwygodniejsze, na akrobatach się nie zarobi.
Komentarz usunięty przez moderatora
Że jak? Po cholerę?
Właściwie niczego. Warto przynieść sobie jedzenie i picie, bo jest problem z opuszczaniem teatru. Trzeba się nastawić, że będzie sporo wywiadów, bo wpadają różne radia, plejada.pl, onet itd.. Ja np. wkręciłem babkę z Eski, że jednocześnie będę pić Mirindę i grać na harmonijce. Nie wiem jak to możliwe, ale łyknęła ;))
Trzeba. Nie możesz iść do konkurencji po prostu. Taką lojalkę podpisujesz. Gienek podpisał ale dopiero przy X Factorze