Nie jest to reguła - u osób leworęcznych wzorzec ten może być odwrotny, a często może nie mieć żadnego powiązania z powyższym. Bardzo często jednak ma to zastosowanie. Przypominając coś sobie (w zależności od rodzaju - obrazu, dźwięku) spoglądamy na prawą stronę (z perspektywy osoby patrzącej na nas). Gdy chcemy przywołać obrazy patrzymy w prawy róg, gdy dźwięki - w
@wilczus: Ja czasami jak naprawię komuś kompa i usiłuję mu wytłumaczyć jak ma postępować, co instalować a czego nie i jak to mam zawsze wrażenie że jakoś tak dziwnie, niezrozumiale i podejrzanie na mnie patrzą. I to mi podchodzi pod zasadę że kłamca dużo mówi. Cóż - chyba nie umiem z ludźmi rozmawiać - na obsługę klienta to ja się na pewno nie nadaję.
Albo obejrzeć serial 'Lie To Me' który został ściągnięty na rzecz jakiegoś innego serialu które ma/miało pewnie mniejszą oglądalnośc :/ Ale serial polecam w parę dni obejrzałem wszystkie 3 sezony. Szkoda tylko ze im dalej z odcinkami tym były marniejsze.
Tymi oczami to tak się bardzo nie podniecajcie bo większość facetów jest jednozadaniowa jak się skupia na treści, to ma kłopot ze skupieniem wzroku i na odwrót.
Parafrazowanie jest często formą nawiązywania kontaktu lub daniem sobie czasu na pomyślenie nad odpowiedzią.
@Fuel_72: Właśnie z tym kontaktem wzrokowym to powszechnie powtarzana bzdura. Zauważcie, że rozmawiając z kimś na różnorakie tematy wodzicie wzrokiem po ścianach, a na osobę (i to niekoniecznie prosto w oczy) spoglądacie dopiero po skończonej myśli. Nie ma chyba osoby, która nie słyszałaby o tym, że kłamca nie patrzy prosto w oczy. Dzięki tej obiegowej opinii osoby, które kłamią nawiązują zazwyczaj silny i bardzo natarczywy kontakt wzrokowy ;)
Tak, tylko nie oceniajcie nikogo wg opisanych symptomów. Większość z nich ujawnia się w moim zachowaniu kiedy ktoś natarczywie mnie o coś oskarża, niezależnie czy zrobiłam to, czy nie.
Ile razy można słuchać: NA PEWNO ZROBIŁEŚ TO ŹLE!, zbiera się w Tobie i któryś raz z kolei odpowiadasz długo "nie, nie zrobiłem tego źle!"... itd. Jak ktoś Ci coś wmawia, to wzrok sam ucieka, zwłaszcza do góry bo wzdychasz i nie wiesz
@xhxhx: Zgadzam się w pełni. Wystarczy że się zirytujesz i już masz wiele opisanych symtpomów gwarantowanych. Poza tym z oczami uciekającymi od wzroku rozmówcy to imho największy mit w historii psychologii - znam naprawdę mało ludzi, którzy mówiąc najszczerszą prawdę i to często w dość luźnej atmosferze nie uciekają wzrokiem tu i tam i to dość często. Prawdziwy, trwały i swobodny kontakt wzrokowy jest, według mnie wręcz intymny i dlatego dość
Komentarze (62)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie jest to reguła - u osób leworęcznych wzorzec ten może być odwrotny, a często może nie mieć żadnego powiązania z powyższym. Bardzo często jednak ma to zastosowanie. Przypominając coś sobie (w zależności od rodzaju - obrazu, dźwięku) spoglądamy na prawą stronę (z perspektywy osoby patrzącej na nas). Gdy chcemy przywołać obrazy patrzymy w prawy róg, gdy dźwięki - w
I z tego powodu nikt kto się choć trochę zna, nie przedstawia się jako ekspert od wykrywania kłamstw na podstawie samej mowy ciała.
Komentarz usunięty przez moderatora
Parafrazowanie jest często formą nawiązywania kontaktu lub daniem sobie czasu na pomyślenie nad odpowiedzią.
Ile razy można słuchać: NA PEWNO ZROBIŁEŚ TO ŹLE!, zbiera się w Tobie i któryś raz z kolei odpowiadasz długo "nie, nie zrobiłem tego źle!"... itd. Jak ktoś Ci coś wmawia, to wzrok sam ucieka, zwłaszcza do góry bo wzdychasz i nie wiesz