Ostatnimi laty coraz ciężej o dobry teledysk. Jesteśmy wręcz zasypywani maniurami w mini wywijającymi dookoła jakiegoś marnego raperzyny.
Wciąż jednak powstają świetne teledyski. Pokażę Wam dzisiaj wideoklipy mojego ulubionego reżysera: Michela Gondry'ego.
Niektórych klipów może nie dać się oglądać na wykopowej pokazywarce, trzeba wtedy na nie kliknąć :)
Zaczniemy od krótkiego klipu do piosenki Fell in Love with a Girl zespołu The White Stripes. Została tutaj użyta bardzo ciekawa technika. Oryginalnie klip nagrano jako film, potem odtworzono poszczególne sceny jako animację poklatkową zrobioną z klocków Lego.
Skoro już jesteśmy przy The White Stripes, drugi ich teledysk - The Hardest Button to Button. Zero komputera, wszystko to magia montażu
Teraz zmienimy trochę klimat. Chemical Brothers - Star Guitar. Zwróćcie uwagę na to że większość dźwięków znajduje swoje odwzorowanie w obrazie:
Beck - Deadweight. Świetna muzyka, świetny klip
Björk - Bachelorette. Mam nadzieję że Bjork nie muszę przedstawiać :)
Björk - Joga. Rewelacyjnie uspakaja, strasznie podoba mi sie dynamika pracy kamery.
Cibo Matto - Sugar Water. Ten wideoklip pierwszy raz widziałem ze 2 lata temu, do dzisiaj ciężko mi zrozumieć jak powstał ten teledysk, mimo że idea wydaje się prosta, spróbujcie wymyślić jak coś takiego nagrać!
Foo Fighters - Everlong. Cudo :)
Tyle teledysków ode mnie na dobry początek :)
Zachęcam Was do szukania więcej na własną rękę :) I przepraszam za kiepską jakość niektórych filmów
"Jesteśmy wręcz zasypywani maniurami w mini wywijającymi dookoła jakiegoś marnego raperzyny." jak się ludzie ograniczają do vivy czy mtv to nie ma co się dziwić, że tylko takie widzą.
Hity
tygodnia
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarze (4)
najlepsze