Raczej wręcz odwrotnie. Chcą przybliżyć młodziakom wiele świetnych gier. Oczywiście tym dla których ważna jest grafika i nie będą grać w taką pikseloze.
Ciekaw jestem jak będzie to wyglądało w czasie ruchu, obawiam się że postacie będą się gwałtownie zmieniały dlatego że w oryginale się zmienił jeden piksel a algorytm dziwnie to zinterpretował.
@Kartofelek: W emulatorach jest dużo prostsza wersja która nie daje takich efektów i dzięki temu jest odporna na gwałtowne zmiany. Też jestem ciekaw, jak sobie poradzili z tym.
@plushy: Też mnie to ciekawi, błędy mogą się też pojawiać kiedy na przykład postać będzie miała czarną otoczkę naokoło siebie i wejdzie w jakieś ciemne tło.
Chyba że filtr będzie lepiej współpracował z emulatorem i potrafi "zobaczyć" co to tło, a co poszczególne sprajty.
Oka, to ja to napiszę, bo widzę, że niewiele osób łapie - w tym zwłaszcza autor tekstu :P.
Ideą algorytmu jest nie tyle wygładzanie, co zamiana na krzywe w locie. I w tej materii to może być całkiem dobry program, który da kopa aktualnym aplikacjom, które raster zmieniają na wektor. Po prostu, z tego co wiem, to żadna dzisiejsza aplikacja nie radzi sobie z nazbyt małym rastem, by go odwzorować. To znaczy,
Nie rozumiem problemu. Pojawienie się nowych wersji starych hiciorów przecież nie zabija swoich pierwowzorów. Wręcz przeciwnie, udany remake przedłuża ich żywot.
Pojawienie się VW New Beetle nie sprawiło, że "garbus" stał się mniej kultowy.
Co prawda zaprezentowane przykłady w materiale raczej przypominają kleksy niż swoje 8-bitowe oryginały.
Komentarze (49)
najlepsze
Chcą zabić ducha starych gier?
Grzesiu porąbało cię z rana ? Pixele identyfikujesz z duchem starych gier ? :D
Dodatkowo, filtry tego typu od dawna sa obecne choćby w emulatorze ZSnes, GBA czy DosBox....
Wisisz browara. ;)
Chyba że filtr będzie lepiej współpracował z emulatorem i potrafi "zobaczyć" co to tło, a co poszczególne sprajty.
Ideą algorytmu jest nie tyle wygładzanie, co zamiana na krzywe w locie. I w tej materii to może być całkiem dobry program, który da kopa aktualnym aplikacjom, które raster zmieniają na wektor. Po prostu, z tego co wiem, to żadna dzisiejsza aplikacja nie radzi sobie z nazbyt małym rastem, by go odwzorować. To znaczy,
A filtrowanie grafiki jest w emulatorach już od lat, chociaż nie aż tak dobre.
Pojawienie się VW New Beetle nie sprawiło, że "garbus" stał się mniej kultowy.
Co prawda zaprezentowane przykłady w materiale raczej przypominają kleksy niż swoje 8-bitowe oryginały.
Kto chce klimat retro zagra sobie z kwadratami, kto jest zbyt młody żeby to pamiętać zagra sobie z prawie że kreskówkową grafiką.