Ukraińcy nie tylko palili domy ale zabijali Polaków w bestialski sposób. Oto kilka wspomnień ocalałych z rzezi wołyńskiej "W ich domu słyszałam takie rozmowy: «To jest głowa mojego męża». «A to jest ręka mojej siostry». Ci ludzie wyciągnęli ze studni szczątki Polaków pomordowanych przez ukraińskich nacjonalistów. Zwłoki były porąbane na kawałki, zmasakrowane. Ocaleli rozpoznawali części ciała swoich najbliższych"//////
Ojciec zginął przy mnie, kulą dostał pod oko, dziadek był ranny w czwartej ławce w kościele. Nie miałem do kogo iść. Dziadek kazał iść do ciotki Helenki, która mieszkała w Porycku. Pobiegłem do niej. Nie mogłem wejść, bo w korytarzu kobieta – miała głowę rozwaloną na połowę siekierą – leżała trupem, i bałem się, że mogą być w środku. Wycofałem się do drewutni, z drewutni oglądałem się tylko, czy ktoś przyjdzie do koni, czy nie przyjdzie. I na całe szczęście [pojawił się] brat.///////…)
(...) leżałem obok mamy. Przytuliła mnie mocno. Potem usłyszałem wystrzały. Pierwszy, drugi, trzeci. Każdy kolejny coraz bliżej… Nagle huk rozległ się tuż obok mnie. Mama drgnęła konwulsyjnie, poczułem krótki, mocny uścisk jej dłoni, a potem nagle jej ciało zwiotczało. Poczułem, że coś lepkiego spływa mi po twarzy.//////////
Komentarze (41)
najlepsze
Ojciec zginął przy mnie, kulą dostał pod oko, dziadek był ranny w czwartej ławce w kościele. Nie miałem do kogo iść. Dziadek kazał iść do ciotki Helenki, która mieszkała w Porycku. Pobiegłem do niej. Nie mogłem wejść, bo w korytarzu kobieta – miała głowę rozwaloną na połowę siekierą – leżała trupem, i bałem się, że mogą być w środku. Wycofałem się do drewutni, z drewutni oglądałem się tylko, czy ktoś przyjdzie do koni, czy nie przyjdzie. I na całe szczęście [pojawił się] brat.///////…)
(...) leżałem obok mamy. Przytuliła mnie mocno. Potem usłyszałem wystrzały. Pierwszy, drugi, trzeci. Każdy kolejny coraz bliżej… Nagle huk rozległ się tuż obok mnie. Mama drgnęła konwulsyjnie, poczułem krótki, mocny uścisk jej dłoni, a potem nagle jej ciało zwiotczało. Poczułem, że coś lepkiego spływa mi po twarzy.//////////
(...)
Komentarz usunięty przez moderatora
Czemu pochwalasz napaść na człowieka w jego własnym domu i morderstwo?