Trick z przekładaniem "dowolnej liczby kart" jest złudny.
Na wierzch pierwszego stosu kart kładziemy asa, następnie przekładamy dowolną ilość kart z drugiego stosu. Na górze drugiego stosu umieszczamy drugiego asa, a cały drugi stos kładziemy na wierzch pierwszego (podczas składania talii do kupy).
W tym momencie, niezależnie ile przełożono "dowolnych kart", obydwa asy są oddzielone 15-toma kartami z drugiego stosu, itd.
Sekret sztuczki polega na tym, że składając karty w prezentowany sposób, przestaje mieć znaczenie ilość przekładanych wcześniej kart i wszystko wraca na swoje miejsce.
Komentarze (67)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Trick z przekładaniem "dowolnej liczby kart" jest złudny.
Na wierzch pierwszego stosu kart kładziemy asa, następnie przekładamy dowolną ilość kart z drugiego stosu. Na górze drugiego stosu umieszczamy drugiego asa, a cały drugi stos kładziemy na wierzch pierwszego (podczas składania talii do kupy).
W tym momencie, niezależnie ile przełożono "dowolnych kart", obydwa asy są oddzielone 15-toma kartami z drugiego stosu, itd.
Po złożeniu talii (a przed przełożeniem 4 kart