To była porażka militarna, ten atak Iranu. Izrael z sojusznikami wiedzieli o planach ataku i praktycznie wszystkie pociski oraz drony strącili. Te które dotarły do celu, wywołały niewielkie straty. Teraz dla odmiany Izrael z sojusznikami mogą dokonać praktycznie dowolnego uderzenia na cele w Iranie i nikt nie będzie protestował. A Iran nie ma takich możliwości obronnych.
@Gandalf_bialy: Bordo a jednak taki mało inteligentny. Iran w przeciwieństwie do tych co okupują Palestynę uprzedził gdzie uderzy i uderzał tylko w cele wojskowe powodując ogromne straty finansowe nie tyle w celach naziemnych co w ilości zużytych rakiet ich "żelaznej" kopuły. Zabijanie cywilów czy niszczenie cywilnej infrastruktury Iranu nie było planem Iranu, ale nie mogli też nie zrobić nic.
@Cactushead: Jakby nie patrzeć Izrael jest postrzegany jako część zachodu, Zarówno przez tenże zachód jak i przez jego przeciwników. W szybko eskalującym konflikcie zachodu ze wschodem Izrael jest i będzie sojusznikiem zachodu. Z niewiadomych powodów, Konfa jest ambasadorem Rosji i Iranu.
Gapy to i śmieszno posłuchać. Izrael w ataku zlikwidował między innymi głównego architekta bandyckiego napadu z 7 października plus wielu innych wysokich rangą strażników rewolucji
Komentarze (15)
najlepsze
@zychtomasz:
Generalnie to już jest odwet za odwet za odwet (za odwet)^n gdzie n -> ∞